Księżycowa baza na kółkach

Księżycowa baza na kółkach

Zanim przedstawiciel ludzkości po raz pierwszy postawi stopę na Marsie, niemal na pewno będą już istniały pozaziemskie bazy załogowe ulokowane na powierzchni Księżyca. Wraz z wzrastającym zainteresowaniem podbojem kosmosu pojawiają się nowe koncepcje budowy bezpiecznych schronień dla selenonautów, a także opracowania dotyczące przyszłych księżycowych pojazdów. Podstawowym zagrożeniem dla bezpieczeństwa badaczy będą bowiem - niemal na pewno - podróże. O ile badania terenowe miałyby być prowadzone dalej niż kilka kilometrów od bazy, powinno się na nie wyjeżdżać w łaziku, a dla bezpieczeństwa - w grupach kilku pojazdów. Taka koncepcja niesie ze sobą jednak wiele trudności: pojazdy mogłyby być albo podatnymi na uszkodzenie pojazdami hermetycznymi, w których można by zdjąć ciężki skafander, albo lżejszymi i bardziej niezawodnymi, ale nie zapewniającymi komfortu pojazdami otwartymi. Pierwszy przypadek wymaga skomplikowanych zabezpieczeń, drugi nie pozwala znacząco oddalić się od bazy. A więc, może warto... wziąć bazę ze sobą? Na Forum Amerykańskiego Towarzystwa Fizycznego jeden z pracowników NASA przedstawił właśnie koncepcję ruchomej księżycowej bazy. Poruszająca się na kołach lub wręcz łapach pancerna baza pełzłaby po Księżycu, zatrzymując się w szczególnie interesujących naukowo miejscach. Innym rozwiązaniem byłyby bazy poruszające się po szynach, podobnie jak ciuchcie amerykańskich pionierów z dzikiego zachodu. Takie rozwiązanie, prócz oczywistych zalet, miałoby też tę że ułatwiałoby też przyjmowanie na Księżycu kolejnych wypraw: z powodów bezpieczeństwa niewskazane byłoby lądowanie kolejnych potężnych ziemskich pojazdów w odległości kilkunastu kilometrów od bazy. Nieruchomą bazę trzeba by oczywiście zbudować niedaleko od miejsca pierwszego lądowania, co znacznie utrudniłoby jej dalszą obsługę. Baza, która mogłaby chwilowo odpełznąć w bezpieczniejsze miejsce, byłaby z pewnością korzystniejszym rozwiązaniem. Jeżeli projekt ruchomych baz zostanie wypróbowany na Księżycu, może też z czasem znaleźć zastosowanie w warunkach marsjańskich.