Chmury wodoru wokół Wielkiej Mgławicy w M31

Chmury wodoru wokół Wielkiej Mgławicy w M31

Napisany przez Admin (09/02/04 - 14:55:33)

Wokół Wielkiej Mgławicy w Andromedzie - dużej sąsiadującej z Drogą Mleczną galaktyki - udało się odkryć chmury neutralnego wodoru, które są pozostałościami po procesie formowania się galaktyki - informuje czasopismo "Astrophysical Journal Letters".

Duże galaktyki, takie jak Wielka Mgławica w Andromedzie (M31), czy nasza Droga Mleczna, powstają przez ciągłe procesy kanibalizmu. Większe obiekty po prostu stopniowo połykają swoje mniejsze towarzyszki. Ponadto, masę takiej dużej galaktyki powiększają jeszcze ogromne chmury neutralnego gazu opadające powoli w kierunku jej centrum. Astronomowie uważają, że procesy takie zachodzą także i w obecnej epoce, ale jak dotychczas brakowało na to dowodów.

W poprzednich latach udało się odkryć sporą liczbę chmur neutralnego wodoru znajdujących się w okolicach naszej Galaktyki, lecz nie należących do jej dysku. Zostały one nazwane chmurami o dużej prędkości ponieważ ich prędkości były znacznie większe od tych obserwowanych w dysku. Astronomowie nie byli pewni, czy te chmury to właśnie podstawowe cegiełki składające się na puchnięcie naszej Galaktyki, czy też obiekty wyrzucone z niej na skutek jakiś gwałtownych procesów.

Teraz, dzięki obserwacjom na falach 21-cm wysyłanym przez neutralny wodór, grupie astronomów kierowanej przez Davida A. Thilkera z Johns Hopkins University w Baltimore w Maryland udało się zaobserwować podobne chmury rozrzucone wokół Wielkiej Mgławicy w Andromedzie. O odkryciu tym donoszą oni w najnowszym numerze czasopisma "Astrophysical Journal Letters".

M31 została wybrana przez grupę Thinklera, ponieważ jest najbliższą masywną galaktyką spiralną. Leży bowiem 2.5 miliona lat świetlnych od nas i jest nieznacznie większa od naszej Drogi Mlecznej.

W sumie udało się zaobserwować aż 20 chmur neutralnego wodoru leżących w odległości do 163 tysięcy lat świetlnych od centrum Wielkiej Mgławicy w Andromedzie.

Istnienie takich obiektów u M31 i wokół naszej Drogi Mlecznej silnie więc sugeruje, że są one obiektami zasilającymi swoją masą duże galaktyki i mówi nam, że nasze modele opisujące procesy formowania się galaktyk są poprawne.