Na stanowisku startowym 17B zaczęły się intensywne przygotowania do startu misji Messenger, której zadaniem będą szczegółowe badania Merkurego - poinformowała NASA.W sobotę ze stanowiska 17B na przylądku Canaveral rakieta nośna Boening Delta 2 wyniosła na orbitę kolejnego satelitę Global Positioning System (GPS). Z tego samego stanowiska 11 maja b.r. rakieta Boeing Delta 2-Heavy powinna wynieść sondę NASA o nazwie Messenger, której zadaniem będzie zbadanie najbliższej Słońcu planety - Merkurego.
Wbrew pozorom czasu zostało bardzo mało i cały program jest mocno napięty. Typowo oczyszczenie i uporządkowanie stanowiska po starcie rakiety zajmuje nawet ponad dwa tygodnie. Tymczasem żeby misja Messenger doszła do skutku zgodnie z planem, już 31 marca powinny zacząć się pierwsze prace instalacyjne na stanowisku 17B.
NASA nie dopuszcza do myśli żadnych opóźnień i jej technicy obiecują, że stanowisko zostanie przygotowane w ciągu najbliższych 4-5 dni. Ten pośpiech ma swoje powody. Okno startowe do Merkurego otwiera się bowiem 11 maja i trwa tylko 12 dni.
Messenger nie może wystartować z innego stanowiska (np. wolnego i przygotowanego już miejsca na 17A), bo tylko 17B ma oprzyrządowanie potrzebne do startu tak ciężkiej rakiety jak Boeing Delta 2-Heavy.