Genesis wraca na Ziemię

Napisany przez Admin (07/04/04 - 11:16:39)

Jak zdobyć kawałek Słońca? Cóż, nie trzeba na nie ruszać z motyką. Nasza gwiazda sama wyrzuca z siebie olbrzymie ilości gazu, w postaci słonecznego wiatru. Gdyby więc na drodze rozpędzonych cząstek ustawić pojemnik, można by zebrać próbkę słonecznej materii. Taka właśnie idea przyświecała konstruktorom misji Genesis - amerykańskiej sondy zbierającej słoneczny wiatr. Wystrzelona w sierpniu 2001 roku misja krążyła pomiędzy Ziemią a Słońcem, daleko za orbitą Księżyca, a w jej pokryte szafirem, złotem, krzemem i diamentami panele uderzały słoneczne cząstki. Na początku kwietnia pojemniki zostały zamknięte i Genesis już wkrótce wyruszy w powrotną drogę. W pobliże Ziemi dotrze 8 września. Wówczas kapsuła z cennymi cząstkami odłączy się od sondy i zacznie opadać na Ziemię. Nigdy jej jednak nie dotknie - jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zostanie ona przechwycona już w powietrzu przez jedną ze specjalnie szkolonych załóg helikopterów. Otwierający ją później uczeni natkną się na prawdziwy skarb: kilka gramów materii, zawierającej atomy w proporcjach niemal identycznych do tych, które panowały w mgławicy, z której powstało Słońce i wszystkie planety. Ich analiza pozwoli nam lepiej zrozumieć jak powstawało Słońce i planety i jaka była wcześniejsza historia materii, która je utworzyła.