"Miękkie lądowanie" Sojuza

"Miękkie lądowanie" Sojuza

Napisany przez Admin (30/04/04 - 15:20:49)

Statek Sojuz TMA-3 wiozący trzech kosmonautów (astronautów) wylądował pomyślnie minionej nocy w zachodnim Kazachstanie, po trzech i pół godzinach lotu z orbity wokółziemskiej.

- To było miękkie lądowanie. Sytuacja jest w pełni stabilna, kosmonauci wrócili na Ziemię - oświadczył rzecznik centrum kontroli lotu, nadzorującego przebieg zakończonej sukcesem międzynarodowej misji kosmicznej.

Wzięło w niej udział trzech kosmonautów (astronautów) - Rosjanin, Amerykanin i Holender, którzy przybyli na pokładzie rosyjskiego statku "Sojuz" z międzynarodowej stacji kosmicznej ISS, krążącej po orbicie wokółziemskiej.

W centrum kontroli lotów im. Korolowa położonym niedaleko Moskwy podano, że lądownik statku kosmicznego "Sojuz" dotknął ziemi na stepach Kazachstanu w okolicach miasta Arkałyk o godzinie 4:12 czasu moskiewskiego (2:12 czasu polskiego), w wyznaczonym rejonie, dokładnie wg planu czasowego.

W skład międzynarodowej trójki wchodzą amerykański astronauta Michael Foale i rosyjski kosmonauta Aleksander Kaleri, którzy spędzili na stacji ISS na orbicie ostatnie sześć miesięcy, a także przedstawiciel Europejskiej Agencji Przestrzeni Kosmicznej (ESA), holenderski lekarz Andre Kuipers, który wraca do domu po dziewięciodniowym pobycie na ISS.

Od czasu wstrzymania lotów amerykańskich wahadłowców, po katastrofie wahadłowca "Columbia" w lutym 2003 roku, jest to już trzeci powrót amerykańskiego astronauty z orbity na Ziemię na pokładzie rosyjskiego statku.

Pierwsze wspólne lądowanie w rosyjskiej kapsule Sojuz w maju 2003 roku obfitowało w niespodzianki, w związku z awarią komputera, która spowodowała nieplanowaną zmianę miejsca lądowania aż o 400 km, co utrudniło poszukiwania. Drugi powrót na pokładzie Sojuza w październiku 2003 roku przebiegł już całkowicie bez zakłóceń.

Pułkownik Michaił Połuchin, koordynujący pracę ekip poszukiwawczych i ratunkowych, zapowiedział w czwartek, że jego ludzie są przygotowani na wszelkie ewentualności i podkreślił, że nie ma żadnego powodu do obaw, tym bardziej, że panują korzystne warunki pogodowe.

Strona rosyjska zasygnalizowała w środę pewne zaniepokojenie, w związku z niewielkimi wyciekami helu ze zbiorników znajdujących się w Sojuzie. Zdaniem jednak przedstawiciela amerykańskiej agencji NASA, współpracującego z Rosjanami, wyciek był tak niewielki, że nie stanowił powodu do poważniejszych obaw.